W meczu 21 kolejki Lks Orzeł zremisował na własnym obiekcie z Błękitnymi Orneta 2-2.
Przystępując do spotkania,obie ekipy mialy podobny bilans.Po 9 wygranych,9 remisów i 2 porażki.Jednak ostatnie dwa mecze to wygrane Orła,a Błękitni przyjechali po dwóch porażkach.
Od początku meczu pressing drużyny z Ornety.Ale pierwsza groźna sytuacja po stronie gospodarzy.W 10 min. lewą stroną urywa się Paweł Szypulski,i niewiele zabrakło by Orzeł objął prowadzenie.W odpowiedzi groźnie pod naszą bramką,ale strzał zawodnika gości broni nogami Łukasz Radzikowski.Po kwadransie gry Błękitni wychodzą na prowadzenie.Dariusz Wieliczko wrzuca piłkę z autu w pole karne Orła.Nasz obrońca wybija piłkę głową,a ta trafia do Radosława Goździkowskiego,który strzałem z pierwszej piłki trafia do bramki gospodarzy.Kilka minut później jest już remis.Niemal z połowy boiska startuje Paweł Szypulski i w sytuacji sam na sam z bramkarzem gości ,nie daje mu szans.Na widowni radość,a na boisku "kołyska" z okazji narodzin bliźniaczek Justyny i Pawła Szypulskich.Po pół godzinie gry powinno być już prowadzenie Orła.W idealnej sytuacji znajduje się Mateusz Lewikowski.Staje oko w oko z bramkarzem,ale chwila niezdecydowania i obrońcy wyjaśniają sytuację.Tuż przed przerwą jeszcze raz próbuje Paweł Szypulski,dla odmiany prawą stroną,ale bez powodzenia.
Druga połowa meczu to coraz odważniejsza gra gości i utrudniający grę deszcz.W 50 min.dochodzi do starcia Jakuba Górnego i Wojciecha Sylwestra,na środku boiska.Obaj czupurni gracze oglądają żółte kartoniki.Trzy minuty później Błękitni znów obejmują prowadzenie.Tym razem na raty Łukasza Radzikowskiego pokonuje ponownie Radosław Goździkowski. Trwa przewaga Błękitnych.Sporo zamieszania jest po imponujących wrzutkach z lini autowej Dariusza Wieliczko.Piotr Saternus dokonuje zmian,Zmęczonego Mateusza Lewikowskiego zmienia Krzysztof Rama.,a Adasia Wąsowskiego- Sebastian Szczypiński.Gdy wydawało się,że trzy punkty pojadą do Ornety,K.Rama wrzuca piłkę w pole karne Błękitnych,a tam ładnym strzałem popisuje się Bartek Szczypiński i na pięć minut przed końcem jest znów remis.Nie zadowala żadnej ze stron taki wynik,ale kolejne próby nie dają rezultatu.
Po zakończeniu spotkania nadal obie ekipy legitymują się takim samym bilansem spotkań.mają na koncie po 9 zwycięstw,po 10 remisów i po dwie porażki.